Miley nie trzeba zachęcać do jedzenia- to prawda, ale są produkty na które ten mini pies reaguje wyjątkowo... dziś właśnie o jednym z nich!
Meat Jerky
Zacznę może od tego, że to przysmaki które znam i stosuję od dawna. Moje psy je uwielbiają, dzięki temu, że są tak atrakcyjne - przepracowałam z ich pomocą np. odwołanie z Targą, a uwierzcie mi na słowo, nie było łatwo.
Nie przedłużając za bardzo wybieram Jerky ponieważ:
- mają dobry skład
- rozsądną cenę, co w obecnych czasach ma duże znaczenie.
- dużą różnorodność smaków (naprawdę jest tego dużo! każdy znajdzie coś dla siebie)
- fajną formę batoników, które można podzielić na wiele małych części - przetestowane na rodzinie wielopsiej ;)
- intensywny zapach za którym psy szaleją, kieszenie już niekoniecznie, ale nie jest to jakaś wielka wada
- mają wygodne opakowanie zamykane strunowo, dzięki czemu jeśli nie zużyjecie ich na raz (przy 6 psach to się praktycznie nie zdarza) to zachowują swoją świeżość
- za smak moje psy dają 10/10
Meat Jerky to super nagroda dla psa, którą moje psy polecają!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz