facebookinstagram youtube

2 lutego 2016

Zimową porą...

Ostatnio więcej tu recenzji niż nas samych więc czas na post o tym co się u nas dzieje.
Czas mija tak szybko, że ledwie wkroczyłam w fazę - święta a już mamy luty. 
Aktualnie głównie pochłania mnie praca ale nie zapominam o tych dwóch potworach, które towarzyszą mi w każdej wolnej chwili. 
Od 28 grudnia mamy przerwę w agilitkowaniu bo sylwester, bo beznadziejna pogoda ( -20, później cieplej ale leje itd), a ostatecznie przerwa będzie trwała do połowy lutego, bo Michał ma sesję :) 
Co więc robimy? 
- w tygodniu trochę sztuczkujemy, ćwiczymy na piłkach i dyskach różne pierdołki. 
- spacerujemy, dość dużo. Aktualnie staram się, żeby były to spacery po mieście ( bo Panna Kikosława, nadal ma różne fazy ( na autobus, na hamulce, na strzelanie))
- troszkę biegamy, bo czas zgubić zimowy tłuszczyk. 
- a weekendami zwiedzamy. 
Poniżej kilka zdjęć z ostatniego weekendu w górach. 








i jeszcze "ćwiczki" w lesie :)






Na koniec zimowe zdjęcia by Ewa Kaczmarek







A Wam jak mija zima?