Od kilku dni jesteśmy na fb- enzobordercollie, zainteresowanych poczynaniami Enzka zapraszamy do lajkowania :)
Niebawem pojawi się fotorelacja z naszych ćwiczeń na piłce ( nie, nie kupiliśmy jej dziś w lidlu ) ale na razie muszę trochę pochorować.
Sowa i Miś pozdrawiają- ciepło w głowę :D
Z chęcią wpadnę :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcie. Ja zlikwidowałam konto na FB żeby nie grać godzinami w Farmville :)
OdpowiedzUsuńZaraz zajrzymy :D
OdpowiedzUsuńHehe - jakie zdjęcie ^^
Powrotu do zdrowia :)
z-rudzielcem-przez-zycie.blogspot.com
matko jaką Enzo ma minę, jak rosyjska babuszka… :p :p :p
OdpowiedzUsuńhaha :P Aguś on zawsze ma taka minę jak nie wie o co chodzi :)
UsuńNiech czapek nie zdejmują bo wieje jak w kieleckim! :D
OdpowiedzUsuńto jest myśl ! do wiosny w czapach będą chodzić żeby uszki były zdrowe :)
UsuńHaha jaka mina ;D Ja też zakupiłam piłkę - orzeszka i została przebita po minucie :/ Wszystkie pieski śmigają na piłeczkach a u nas jak zawsze pech 100% No, ale nic udało się zakleić, teraz trzeba szyć jakich pokrowiec ochronny przed pazurkami :D
OdpowiedzUsuń